Obecnie niemal co roku susza daje się nam we znaki. Przychodzą okresy, kiedy opady nie występują, a naszym roślinom zaczyna doskwierać brak wody, czasami występuje również tzw. susza glebowa. Co zrobić, aby ograniczyć straty plonów w takich sytuacjach?
Podlewanie roślin
Kluczowe jest wówczas odpowiednie podlewanie roślin.
Dobrze jest zabezpieczyć się przed skutkami suszy jeszcze przed ich sadzeniem, np. poprzez zastosowanie hydrożelu.
Hydrożel absorbuje nadmiar wody kiedy występują opady (lub kiedy podlewamy roślinę), a następnie stopniowo uwalnia wodę z powrotem do gleby. Dzięki niemu rośliny mają do niej nieprzerwany dostęp, gleba jest stale wilgotna, co ma bezpośredni wpływ na żywotność i kondycję roślin oraz obfitość jej plonów. Więcej o działaniu hydrożelu przeczytasz tutaj.
Jeśli w naszej glebie nie ma hydrożelu, musimy pamiętać o regularnym podlewaniu roślin, zwłaszcza w okresach suszy. Podlewamy obficie i regularnie, kontrolując wilgotność gleby (tak, abyśmy nie przesadzili w drugą stronę i nie przelali roślin).
Ściółkowanie
Aby zapobiegać skutkom suszy możemy zastosować ściółkowanie lub wyłożyć agrowłókninę. Zarówno agrowłóknina jak i ściółka zapobiegają nadmiernemu parowaniu wody z gleby, dzięki czemu zostaje jej tam więcej, na dłużej. Stanowi również barierę dla słońca, dzięki czemu sama temperatura gleby również jest niższa. Ściółka, np. kora, trawa, ścinki drewna, wiórki czy szyszki również pełnią rolę absorpcyjną, magazynując niewielkie (w porównaniu z hydrożelem) ilości wody, którą mogą oddawać roślinom w trakcie trwającej suszy.
Odpowiednie doniczki
Jeśli nasze uprawy mamy w doniczkach (np. truskawki doniczkowe lub małe krzewy owocowe) możemy o odpowiedniej pomyśleć jeszcze przed sadzeniem roślin. Na rynku dostępne są doniczki, które dzięki odpowiedniej budowie są w stanie magazynować wodę i uwalniać ją stopniowo, dzięki czemu w okresach suszy i braku opadów, kiedy nie możemy mechanicznie podlać roślin, będą one miały stały dostęp do wody.